niedziela, 7 grudnia 2008

Rowerowa (r)ewolucja.

Nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło...



9 komentarzy:

Szwejas pisze...

Grubym skradziono bryki spod Wakefield College. Jak to kolega Carlos mawia: Byle do przodu! Czekam na rozwój cannona niecierpliwie.

majic pisze...

czy to nowa bryka małego? z uchwytami pod hamulce tarczowe?
wyrazy ubolewania dla grubych! pewnie jakiś polak rękę do tego przyłożył

Anonimowy pisze...

eee, to pewnie nowa rama Grubego. przynajmniej nie ma problemu z utylizacją starych.

Anonimowy pisze...

Te, jakie plany na sylwestra? Może na chorzniu byś się pojawił? Kineś pare świnek by zorganizował...

ania pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Anonimowy pisze...

bedzie świniobicie! logicznie byłoby przed świetami.

Anonimowy pisze...

bicie na pewno... ;P

Anonimowy pisze...

znając grubych szczęście na dobre im to wyjdzie czyli bryki będą lepsze i pewnie im jeszcze dopłacą hihi ...a tak serio to łącze sie w bolu! a kolega kineś sie z sarenek na świnki przerzucił-urozmaicenie musi być hrum hrum

z bruku pisze...

OJ NIEŁADNIE TAK SĄSIADÓW DYSKRYMINOWAĆ ZE STARÓWKI ZWŁASZCZA...ZWAŻYWSZY IŻ WOLNĄ REPUBLIKĄ JĄ OBWOŁAĆ CHCEMY I NA KRÓLA WYBORY ROZPISAĆ... I SKANSENEM ŻYWYM OBWOŁAĆ JAKO PRODUKT TURYSYCZNY DLA PODRÓŻUJĄCYCH TRASĄ STARE MIASTO-LICHEŃ.. I ZA WJAZD MOSTAMI NA ROGATKACH KASOWAĆ I HOPKI POUSTAWIAĆ...I CO? TO TEŻ DO SKASOWANIA?